Jakiś czas temu siostra spytała się czy bym jej zrobiła pamiątkę na ślub, więc się zgodziłam. Tylko że jakoś cały czas wydawało mi się, że pamiątka miała być dopiero na jesień. Jak się w końcu zgadałyśmy tydzień temu to zamiast jednej będą trzy w tym dwie chce mieć już na połowę czerwca. Moja pierwsza myśl oszalała, ale spróbuję. Na szczęście nie chodzi o jakieś skomplikowane wzory tak więc pierwszą pamiątkę już mam. Oto ona:
Wzór znaleziony gdzieś na pinterest, wykonany dwoma kolorami czarnym i czerwonym. Ja osobiście jestem zadowolona z efektu. Mam nadzieję, ze zarówno siostrze jak i nowożeńcom też przypadnie do gustu.
Nad kolejna pracuję, może się wyrobię do połowy czerwca.