Główna

środa, 31 października 2018

Kula nr 3

Udało mi się wykonać kolejną kulę w zabawie u Kasi.
Zdjęcie koślawe ;) wersja jeszcze robocza, ale obecnie nie mam sił na nic. 
Bardzo chciałam zrobić w tym tygodniu jeszcze jedną, widzę jednak że nie dam rady. 
Teraz tylko się wygrzewać i grzecznie brać leki.


czwartek, 25 października 2018

Kula nr 2

Szaro, buro i ponuro i nawet zdjęcia porządnego nie można zrobić. 
Pocieszający jest fakt, że udało mi się wykonać już drugą kulę śnieżną z Salu bożonarodzeniowego u Kasi. Tym razem jest kula ze słodkim bałwankiem.
  
Pranie i prasowanie pozostawiam na koniec jak będę już miała wszystkie.
Teraz pędzę do kolejnej bo bardzo bym chciała jak najszybciej je mieć wszystkie :)

wtorek, 23 października 2018

Wielanocne kartkowanie - październik

Kolejny miesiąc zabawy u Magdy znowu sprawił mi nie lada problem.

Tym razem tematem przewodnim była babka.
Jakże pyszny temat ale i przepis na udaną babkę wielkanocną ciężko było znaleźć, samo szukanie zajęło mi więcej czasu niż wyhaftowanie. 
I tak oto powstała taka kartka:
Tradycyjnie wykorzystałam stare muliny więc zgłaszam kolejną pracę w tym miesiącu do zabawy u Moniki.

poniedziałek, 22 października 2018

Chwalę się

Ostatnio uśmiechnęło się do mnie szczęście i wygrałam candy u Kasi z okazji 5-tych urodzin jej bloga. A dzisiaj odwiedził mnie listonosz z ogromną paczką a w niej same cuda.
Misia to moja Kasia zaraz szybko sobie zabrała i z nim uciekła.
 Ledwo udało mi się go do zdjęcia dostać.
Dla mojej córeczki była też cudna kartka:
Poza tym była jeszcze jedna haftowana kartka i zakładka:
Takie cuda były od samej Kasi:
Z nożyczkami to Kasia trafiła idealnie. Od dawna marzyłam o jakiś bo do tej pory nitki ucinałam czym popadnie (jak tylko skończę pisać posta lecę je wypróbować) :)
A że niedawno u Kasi sponsorem w jej zabawie został sklep Hobberia i również od nich znalazły się cudne materiały do haftu:
Tak więc paczka na bogato:
Ps. Tak na koniec dodam, że od kiedy trafiłam na Kasi bloga to marzyłam o tym by wygrać u niej jakąś zabawę i się udało :)
a więc jednak marzenia się spełniają :)
Jeszcze raz dziękuję

środa, 17 października 2018

Gałązka jaśminu

Nie mogłam się powstrzymać i się chwalę.
To już koniec mojej gałązki jaśminu. 
Zaczynając zastanawiałam się czy dam radę skończyć do końca roku, ewentualnie z trzy miesiące. a tu niespodzianka - wyrobiłam się w dwa. Już dawno tyle czasu nie spędziłam przy xxx, ale ile w tym przyjemności.
Zdjęcie świeżo po ostatnim krzyżyku.
 
 Szybko do prania.
Jeszcze tylko wysuszyć, wyprasować i w ramkę.
A ja pędzę zamówić muliny do kolejnej pracy, a w między czasie zabieram się za kule z salu bożonarodzeniowego u Kasi.

wtorek, 16 października 2018

Bombki październik

 Dzisiaj tak na szybko tylko październikowe bombki w zabawie u raeszki.

Kolejne stare muliny wykorzystane więc i do zabawy u Moniki trafią.

wtorek, 9 października 2018

Tusal 2018 październik

Dziś data kolejnego nowiu więc czas pokazać słoiczek :)
dziś w towarzystwie mojej najnowszej pracy, dzięki niej słoiczek nie głoduje.
Obrazek wymiętolony ale na chwilę tylko wypuściłam go z rąk by zrobić zdjęcie. Już niewiele zostało mi do końca.


poniedziałek, 8 października 2018

1 z 8 czyli Sal Bożonarodzeniowy

Nie mogłam się powstrzymać i zapisałam się na zabawę u Kasi.
 
Plan jest taki aby wykonać osiem śnieżnych kul, a ja właśnie dzisiaj skończyłam pierwszą więc szybko zrobiłam jej zdjęcie i oto ona:
 
Jeszcze taka robocza :) 
Chcę jednak najpierw wykonać wszystkie a dopiero potem je zagospodarować.
Moje kule będą trochę się różnić, bo postanowiłam wykonywać je chociaż w części ze starej muliny, a starczy mi jej na jeszcze kilka dobrych lat.
 Tak więc kolejna praca do zabawy u Moniki.



piątek, 5 października 2018

Koci sal nr 5

Coraz bliżej do końca roku więc czas by zaprezentować kolejnego kotka z zabawy u Gosi.
 
Bardzo przyjemnie haftuje się te kotki.
Tak prezentuje się już jako gotowa zawieszka, a poniżej w trakcie pracy.

  
Tutaj przed kreseczkami :)
I już gotowy:
 
Moje kotki tradycyjnie wykonywane są resztami mulin więc zgłaszam do zabawy u Moniki.
Jeszcze tylko jeden kotek do kompletu, ale już niedługo będzie :)

czwartek, 4 października 2018

Pamiątka ślubna nr 3

Dawno dawno temu a właściwie 11 lat temu wyszyłam taki obrazek dla kuzyni na jej ślub. 
Wzór mi się bardzo spodobał więc jakiś czas później też go wyszyłam, bo przecież kiedyś będzie okazja komuś go podarować.
 Tak więc hafcik trafił do pudełka i sobie leżał zapomniany. Aż w końcu się doczekał :)
Za kilka dni siostra idzie na wesele i chciała coś w podobnym klimacie, więc zaproponowałam jej ten i się zgodziła. Pozostało tylko dodać napisy i jest gotowy:

Mam nadzieję, że się spodoba.
Wzór pochodzi z dodatku specjalnego Kramu z Robótkami z 2005 roku.