Główna

środa, 27 marca 2019

Sal SODA - nr 4

Na chwilę porzuciłam świąteczne hafty, 
by wykonać tzw. taniaki, którymi będę chwalić się później :)

Udało mi się również dokończyć kolejną -  czwartą już dziewczynkę z salu u Magdy.
Tym razem z irysami. 
Osobiście bardzo lubię tę kwiaty (chociaż mam innego faworyta ) :)
 


5 komentarzy:

  1. Prześliczny hafcik. Bardzo podobają mi się te wzorki. Jak duże one są pojedyńczo? Zmieszczą się jako hafcik na kartce?

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocza :) Mnie jak krew z nosa idzie to haftowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super :) Ja zaplanowałam robić jedną na miesiąc :)

    OdpowiedzUsuń