W końcu są, a raczej już były bo poleciały w świat do rodziny i znajomych. Karteczek było tylko kilka, ale w sumie to jestem z nich zadowolona. Mam nadzieję, że obdarowanym osobom też się spodobają. Wzorki czerpałam z internetu oraz z starych numerów "Kramu z robótkami".
Wysyp pięknych kartek u Cibie i na pewno się podobały , bo są jedyne w swoim rodzaju :))
OdpowiedzUsuń