Ostatnio coraz bardziej podobają mi się małe sówki do haftowania.
Przynajmniej kilka mam zapisane na komputerze i czekają na swoją chwilę.
Tak oto i powstała pierwsza, która wylądowała na karteczce i niedługo trafi do nowej właścicielki.
Kolejny hafcik trafia do zabawy u Moniki.
Slodka sowka I bardzo ladna karteczka na pewno sie spodoba nowej wlascicielce.
OdpowiedzUsuńPrzeurocze są te sówki, mnie też wpadły w oko, ale jeszcze nie miałam okazji ich wyszyć. Twoja ptaszyna jest świetna:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczna ^_^
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kolejnych hafcików
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń