Niedawno na świecie pojawiła się kolejna mała dziewczynka.
Oczywiste dla mnie było, że musiałam dla niej zrobić małą pamiątkę (jej starsi bracia, przecież też takie otrzymali).
Wzór padł na miśka Fizzy Moon (niezawodne na każdą okazję)
Udało mi się zrobić obrazek przed narodzinami małej Asi.
Pozostało tyko czekać na datę urodzenia i wybrane imię.
A dzisiaj udało nam się odwiedzić małą Joannę.
Kolorki dobierałam sama z moich zapasów więc zgłaszam do zabawy u Moniki.
Sliczna metryczka
OdpowiedzUsuńTe misiaczki są przeurocze, a w Twoim wykonaniu wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńCudowna pamiątka:-)
Jaka cudna gwiazdeczka ^_^
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCudny hafcik :)
OdpowiedzUsuń