Ostatnio to tak mało czasu na krzyżyki, że aż szkoda mówić. Najlepsza koleżanka niedawno urodziła synka a ja nie byłam w stanie zrobić nic większego niż tylko takiego małego acz słodkiego miśka :)
Główna
▼
czwartek, 5 czerwca 2014
poniedziałek, 19 maja 2014
Bo to jest to co Tygryski lubią najbardziej...
Moje dwa dzieła z których jestem najbardziej dumna. Poza tym to przerabianie zdjęć to też niezła zabawa.
A więc mój pierwszy powstał z okazji trzecich urodzinek chrześniaka
A że kilka dni temu chrześniaczka też miała trzy lata również dostała prezencik.
A więc mój pierwszy powstał z okazji trzecich urodzinek chrześniaka
A że kilka dni temu chrześniaczka też miała trzy lata również dostała prezencik.
niedziela, 12 stycznia 2014
Rocznicowo
Moje najnowsze dzieło miało być na 25 rocznicę ślubu, ale że się nie wyrobiłam to wykorzystałam parę dni później na inną rocznicę - 50. To już ładny kawałek czasu razem.
Ten powyżej jest w wersji uproszczonej (ostatnio na nic nie mam czasu). Zaś poniżej w wersji pełnej (wykonany został w wiosną ubiegłego roku).
A taką pamiątkę wykonałam już dawno dawno temu :)
Ten powyżej jest w wersji uproszczonej (ostatnio na nic nie mam czasu). Zaś poniżej w wersji pełnej (wykonany został w wiosną ubiegłego roku).
A taką pamiątkę wykonałam już dawno dawno temu :)
czwartek, 2 stycznia 2014
Bo za oknem zimy brak.
Tak sobie pomyślałam, że skoro za oknem zimy nie ma, to może zamieszczę zdjęcia moich zimowych krajobrazów. Wykonanie jak zresztą wszystkie moje prace już jakiś czas temu. Teraz przynajmniej obrazki wiszą w ramkach na ścianie w salonie.