Ostatnio to nie mam za dużo czasu na krzyżyki a chciało by się więcej. Po głowie pełno pomysłów aż ciężko się zdecydować się za co się zabrać, a że ja nie lubię mieć wielu niedokończonych prac "męczę" mój obrazek - strach się przyznać, ale zaczęłam go już z dwa lata temu ale przez długi, długi czas leżał i nic nie przybywało. Jednak w ostatnim miesiącu coś tam powoli przybywa.
A wyglądać ma on tak:
Nie mogłam się jednak oprzeć i zrobiłam sobie taki obrazek. Nie wiem jeszcze co z nim zrobię może komuś podaruję, zobaczymy. Najpierw jednak jeszcze musi dostać ramkę (zresztą jak większość moich obrazów).
Główna
▼
niedziela, 25 września 2016
środa, 14 września 2016
Odkrywam piękne blogi :)
Ostatnio przeglądam coraz więcej blogów i postanowiłam brać udział w Candy.
Tym razem znalazłam takie :)poniedziałek, 5 września 2016
Na prośbę
Przyjaciółka urodziła drugiego synka i poprosiła jeszcze z miesiąc przed porodem o podobny obrazek jaki dostał jej synek, a ja dopiero ukończyłam go jak mały Antoś skończył trzy miesiące.
Jednak jest też dobra wiadomość na nowo zaczęłam stawiać krzyżyki i powstały kolejne dwie metryczki (wybrałam miśki z Fizzy Moon) dla drugiej przyjaciółki i jej dzieci :)
Jednak jest też dobra wiadomość na nowo zaczęłam stawiać krzyżyki i powstały kolejne dwie metryczki (wybrałam miśki z Fizzy Moon) dla drugiej przyjaciółki i jej dzieci :)